Był początek lata, a ja pracowałam siedem dni w tygodniu. To częsta pułapka w jaką wpada wiele osób, które ze swojej pasji uczyniły swoją pracę. Podobno jak kochasz to co robisz nie przepracujesz ani jednego dnia… faktycznie jednak jeśli sama sobie jesteś szefem i strategiem bardzo trudno wyznaczyć granice pomiędzy trybem praca i trybem relaks. I tutaj z pomocą przychodzi Agnieszka ze swoim kojącym dotykiem i miejscem skrytym pomiędzy najpiękniejszymi wrocławskimi kamienicami. Wytchnienie poleciła mi moja przyjaciółka, a dzisiaj ja polecam je Wam. Poznajcie Agnieszkę, jej pracę i pasję…

Skąd pomysł na nazwę wytchnienie? Czy refleksoterapia ma na celu tylko relaks od codziennych obowiązków? 

Agnieszka: 

Wytchnienie jest bardzo adekwatnym słowem oddającym lekkość duszy i ciała po refleksoterapeutycznym masażu. Jak obserwowałam swoich klientów, duża ich część po masażu brała głęboki oddech i swobodnie wzdychała, stąd pomysł na nazwę. Reflksoterapia  jest nie tylko doskonałym antidotum na stres, ale również wspaniałym sposobem na przywrócenie homeostazy w organizmie. Dzięki precyzyjnej sekwencji zabiegowej wspaniale tonizuje układ nerwowy jak i pobudza organy. 

W czym może pomóc spotkanie z Tobą i masaż? 

Z natury mam w sobie ocean spokoju. Kiedy klient przekracza próg wytchnienia, zaczyna głębiej oddychać, czas tam płynie swoim rytmem. Dotykiem zatrzymuje klienta rozbiegane myśli i zmęczone ciało, przychodzi wytchnienia. Masaż reflekosterapeutyczny stóp to fenomenalny sposób na poprawę kondycji psychofizycznej. Stopy są mikrokosmosem naszego organizmu to idealny aparat anatomiczno-fizjologiczny. Ich zaniedbania powodują mnóstwo nieswoistych problemów i dolegliwości w ciele.

Wierzysz w holistyczne podejście do życia i dbania o sobie? Co poza masażami polecasz osobom, które do Ciebie przychodzą? 

Równowaga jest dla mnie słowem kluczowym w mojej pracy. Z natury jestem osobą uważną, patrzenie na człowieka jako na całość, stąd praca terapią holistyczną. (holos z języka greckiego znaczy całość). Czasem zapominamy o podstawach higieny naszego życia. Dzięki rewolucji technologicznej doszło do zaburzenia rytmu życia, elektryczność sprawiła że później kładziemy się spać, zmienne obrazy przeciążają nasz system nerwowy itd. Aby złapać balans między dobrodziejstwem jaki przynosi nam współczesny świat, a mądrością naszych przodków sięgnęłam do refleksologii. Preferuję proste rozwiązania, im prostsze tym lepsze dla mojego ciała.  

Jak odkryłaś refleksoterapię? 

Refleksoterapię odkryłam dzięki prezentowi, który otrzymałam od swojej przyjaciółki, był nim bon prezentowy na masaż refleksologiczny. Szłam na niego z dużą nieufnością i powątpiewaniem w tę metodę. Zawsze uwielbiałam dotyk, zatem cieszyłam się na masaż, ale nie byłam przekonana co do formy którą miał być wykonany. Jak tylko poczułam przyjemne relaks podczas masażu, pomyślałam, że też tak bym chciała masować. Eureka. Po wybudzeniu się z masażu zapytałam się o dostępne możliwości szkolenia się w tym kierunku, w ten sposób odkryłam Międzynarodową Akademię Refleksoterapii. Miesiąc później byłam na pierwszym wykładzie, od razu poczułam, że to jest moje miejsce. 

Jakie oleje polecasz do masażu? Czy mają znaczenie podczas zabiegu refleksoterapii?

Olejki są wspaniałym dopełnieniem masażu, dzięki swojej strukturze mikrocząsteczek wchłaniają się w skórę pobudzając w prawidłowy sposób. Dodatkowo aspekt zapachu, wpływa kojąco na zrelaksowane ciało. Zawarty w produkcie olejek grejpfrutowy pobudza przemianę materii w skórze i wspomaga tym samym jej naturalną regenerację i odnowę. Olejek z krokosza barwierskiego i oliwa z oliwek z upraw ekologicznych chronią skórę przed utratą nawilżenia oraz dostarczają jej esencjonalnych substancji odżywczych, co czyni ją bardzo gładką. Posiada certyfikat NaTrue. Bio-Knaipp olejek grejfrutowy.

Tylko w  listopadzie, na hasło make me. otrzymacie rabat 20% na zabiegi refleksoterapii u Agnieszki.

Na zabieg zapiszecie się przez booksy lub tutaj >>> wytchnienie.com <<<