Mała czarna to podstawa niemal każdej kobiecej garderoby. Jest uniwersalna i w zależności od dodatków potrafi uratować każdą sytuację, w której na kilka minut przed wyjściem stwierdzamy, że znowu… nie mamy się w co ubrać. Specjalnie dla Was postanowiłam znaleźć te, które będą perfekcyjne rownież na randkę. Ich nazwy przekierują Was do sklepów gdzie je kupicie…

Jedyna mała czarna z sieciówki w moim zestawieniu! Pięknie podkreśla talię i nogi. Zestawiona z czerwonymi szpilkami będzie idealna na walentynkową kolację. Sukienka do kupienia w Zarze.

Jeśli podobają Ci się sukienki kopertowe, kochasz falbany i subtelne printy, sukienka od młodej polskiej marki Chilliwine to Twój must have! Będzie wyglądać świetnie również w wersji z botkami i prostą marynarką (najlepiej taką pożyczoną od Twojego chłopaka).

Kolejna dziewczęca mała czarna od Szyjemy Sukienki to opcja dla drobnych sylwetek. Pasuje do szpilek i balerin. Mnie zauroczyła kokardka w nieoczywistym miejscu i piękne wycięcie na plecach.

Sukienka od Lana Nyguen to propozycja dla fanek prostoty ale podanej w nieoczywisty sposób. Wycięcie pod biustem i glębokie rozcięcie jest seksowne ale wciąż eleganckie. Zestaw ją z wysokimi szpilkami i ulubionymi kolczykami!

Fot.: ZARA, Showroom